czwartek, 22 sierpnia 2013

Futbolista

Jak na prawdziwego faceta przystalo, Mikus bardzo lubi kopac pilke.
Do tego typu zabawy bardziej preferuje towarzystwo taty, bo ten nie dosc, ze pala miloscia nieskonczona do futbolu to i zadatki ma na trenera.
Tu sprzeda jakis myczek, tu nauczy sztuczki, a tam jeszcze postoi na bramce.
Z kazdym dniem Miko coraz chetniej siega po pileczke i coraz celniej w nia trafia swoja nozka.
A jesli podczas takiego kopania ma sie w sasiedztwie "Teatr marzen" to w ogole jest bomba!





Jesli chodzi o mnie to futbolowy spec ze mnie marny.
Lubie ogladnac dobry mecz, nie pogardze tez meczami polskiej reprezentacji (takie sadomacho ;)), ale do dzisiaj (mimo stu tysiecy tlumaczen) nie pojelam co oznacza spalony... Kobieta- skwitowalby Miko.
Malo kto z Was wie, ze klub Manchester United byl bezposrednim powodem dla ktorego ponad osiem lat temu wyladowalismy w Manchesterze. Pierwsza prace dostalismy wlasnie na stadionie Czerwonych Diablow. Sprzedawalismy piwo i tutejsze miesne ciasta, a na murawie w bramce stal wtedy Tomasz Kuszczak w barwach West Bromwich Albion. Dane nam bylo nawet usiasc na trybunie na jakies 20-30 minut... 
Dla takich swiezakow to bylo naprawde "cos" siedziec tam na piaty dzien po przyjezdzie! 
Uslyszec tlum ponad 70000 kibicow- bezcenne!

15 komentarzy:

  1. Z mojego też piłkarz :) Może kiedyś chłopcy w reprezentacji się spotkają :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak tak dalej pojdzie to kto wie :)
      Wtedy to i my bedziemy mialy szanse sie spotkac na jakiejs lozy dla gosci specjalnych ;)

      Usuń
  2. A moi cos nie bardzo za pilka ;) nie wiem czemu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moze taki wiek... dzieci dosc szybko zmieniaja swoje zainteresowania :)

      Usuń
  3. mnie zawsze ogarnia ogromne podniecenie na stadionach, gdy słyszę ten ryk i czuję atmosferę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem o czym piszesz.... az dreszcze przechodza!

      Usuń
  4. Nie jestem fanem piłki, ani mój m., ale uwielbiamy grać w piłe z naszą pociechą :-) ~ taki mały śmieszny człowieczek całkiem sprawnie kopiący w piłe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokladnie :)))
      Na poczatku Mikolajowi zdarzalo sie nie trafic w pilke, ale teraz to nawet i kilka trikow (chyba bardziej przypadkowo niz celowo ;) ) udaje mu sie zrobic :)

      Usuń
  5. U nas też rośnie mały kibic czerwonych, już nawet ma koszulke ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak maly czerwony czlowieczek troche podrosnie to koniecznie musicie przyjechac na mecz! :)

      Usuń
  6. A widzisz, a moja pięcioletnia córa, zawsze jak jest jakiśmecz, to pyta mnie: "Tato, a dziś wygra Polska?" :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli wyglada na to, ze Cora wierzy jeszcze w wygrana naszej kadry ;)

      Usuń
  7. Na takim meczu, to i ja chętnie bym się znalazła;)
    A mały wymiata! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mecz faktycznie byl niezapomniany...
      Kuszczak byl wtedy gwiazda, a duma nas rozpierala :)

      Usuń
  8. MU to ulubiony zespol mojego meza :)
    Marzy zeby kiedys zobaczyc na zywo jak graja :)

    OdpowiedzUsuń

DZIEKUJE ZA KOMENTARZ!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...